Nałogiem i pomyłką jest postrzeganie świata jako zlepka materii.

wtorek, 1 października 2013

Serek z Bafometa.



Najwyraźniej Hello Kitty, kuce Pony i tym podobne opatrzyły się jako wraże narzędzia szatana, bo tymczasem w naszym pięknym, biednym nadwiślańskim kraju złowrogim stał się zdawało by się nie groźny ser. Zapewne za podszeptem sił nieczystych jeden z supermarketów w ramach tygodnia francuskiego i promocji poleca serek o zgrozo kozi i w cenie iście szatańskiej, bo za całe 6.66 zł. No i drżyj narodzie, módl się i leż krzyżem jak się w swej ignorancji pokusiłeś, bo diabli jak nic ruszt rychtują. Przecież gdański egzorcysta nie może się mylić wietrząc w nieszczęsnym serze, jak i tego typu marketingu diabelskie wibracje. Ja rozumiem, że głupota jest niereformowalna, a tym bardziej groźna patrząc z pozycji obserwatora jak i znajomej ofiary takich bredni, której wiara w własne opętanie wywróciła życie do góry nogami i wprowadziła w umysłowe ograniczenia.


Otóż istnieje coś takiego jak msze - wiem to od niej, na których egzorcyzmuje się wiernych. Oczywiście udział jest jak najbardziej dobrowolny, chociaż biorąc pod uwagę ilość osób w niej biorących, opętanie jest co najmniej równie zaraźliwe jak katar. Nie wiem na ile to kwestia ciekawości czy mody - egzorcystów przybywa jak grzybów po deszczu i robią więcej szkody niż pożytku, bo czepianie się nieszczęsnego sera, to nic innego jak szukaniem mózgu w dupie - w każdym razie ciekawych jest wielu. Może na początku to pokłosie takiej " Emily Rose "?
Prócz mszy są również organizowane w halach sportowych kilkudniowe maratony przeganiania złego. Hurtowo i gremialnie.W ich trakcie, jak i mszy detalicznie, w ogóle i szczególe zstępuję duch święty na tyle spektakularnie, że egzorcyzmowanym zdarza się sikać po nogach. Pewnie z uciechy że czart poszedł w diabły. Szkoda tylko, że razem z lichem poszedł i zdrowy rozsądek.
Sprawa serka, egzorcyzmów, Hello Kitty i tym podobnych pierdoletów może i była by zabawna, tymczasem jest kuriozalna biorąc pod uwagę większy i poważniejszy problem, którym jest kolejna świeża niczym kozi ser afera pedofilska w polskim KK. Może w ramach walki z opętaniem - w tym wypadku nienormalną  seksualnością, te wszystkie "autorytety moralne" od walki ze złem i zbydlęceniem, kapłani z patentem na przeganianie diabła wyegzorcyzmują swoich kolegów po fachu,  których głos sumienia,celibat, jak i empatia przechodzą najwyraźniej permanentną mutację.



Pozdrawiam





29 komentarzy:

  1. Anonimowy16:03

    Ja to skomentuję tak: kogo Pan Bóg chce ukarać, temu rozum odbiera. A co do pedofilii to jeszcze parę tygodni temu przeciwnicy związków homoseksualnych wytrząsali się, że niedługo i pedofile zażądają praw dla siebie, a tu - zonk! Sam Najjaśniejszy Biskup Pieronek pieronkuje o szacunek dla pedofili! Gdyby to nie było tak straszne, to byłoby śmieszne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz jak już kościoł namaścił urzędasa, to o szacunek grzmi choć by "autortet" nie tylko bruku, ale i rynsztoka sięgnął.

      Usuń
  2. Gdy w kraju "nie ma chleba" to władza funduje igrzyska, więc co się dziwić, że "ałtorytey" moralne durnieją, gdy w kościele nie ma wiary?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie taką samą refleksje miałam w głowie piszać ten tekst. I odwracanie uwagi.

      Usuń
  3. Anonimowy19:21

    Poważnie? Jest afera kozioserkowa za 6,66?!
    NO to chyba pora podpierdzielić znajomego katechetę w kurii, bo ma numer telefon komórkowego zaczynający się od 666. Naprawdę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kysz ! Precz z satanistycznym katechetą ;)
      A z serkiem całkeim serio. Niektórzy miewają rozwolnienie z własciwej strony inni nie, w dodatku ustawiczną ;)
      http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35636,14701226.html

      Usuń
    2. Anonimowy09:18

      Przeczytałam... Dziwię się, że to jeszcze nie trafiło na pierwsze strony gazet i w Internecie.

      Usuń
  4. Anno, o Hello Kitty i kucykach słyszałam, ale o serze dowiaduję się dopiero od Ciebie. Mogę zawołać tylko :"Boże, widzisz i nie grzmisz!"
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja podjerzewam, że Bóg kim, lub czymklowiek by nie był na wieść o serku turla się ze śmiechu, bo z całą pewnością ma znacznie lepsze poczucie humoru niż jego kapłani :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Dobrze, że nigdy nie jadłam sera koziego, bo musiano by nade mną odprawiać egzorcyzmy.
      Pamiętasz to szaleństwo z Teletubisiami? Przecież to była istna paranoja!
      Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Ano była.
      Tylko pokręcanej dorosłej głowie mógł się kolor torebki i tubiś tak kojarzyć. Głowę dam, że żadnemu oglądającemu dziecku takie farmazony do głowy by nie przyszły. Swoją drogą wielce prawdopodobne, że ów dorosły bajki nie widział wcale :P

      Usuń
    4. Chyba nieraz słyszałaś, jak niektórzy posłowie niepochlebnie się o czymś wypowiadają (książce czy filmie), ale gdy są zapytani, czy czytali lub oglądali, odpowiadają, że oczywiście nie!
      Wiem, że KK zakazuje czytać "Harry'ego Pottera" i i sagi o wampirach "Zmierzch", czym zachęca do czytania, bo my lubimy robić coś na przekór. Zakazany owoc lepiej smakuje. Czytałam obydwie książki i to wszystkie tomy.
      Pozdrawiam.

      Usuń
    5. Harry'ego to i ja czytałam i syn. Jak nic wyegzorcyzmować nas trzeba :)

      Usuń
    6. Jak mogłam nie przeczytać wszystkich tomów "Harry'ego Pottera", skoro cała moja klasa je przeczytała. Nawet nie musiałam wypożyczać tych książek, bo moi wychowankowie mi pożyczali;) A sagę o wampirach nawet przeczytał mój mąż.
      Oj, egzorcysta będzie miał dużo do roboty;)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Ujmę to tak, gdzie ludzie, tam głupota ... Z serami za 666 - haha to ktoś lekko przesadził,,, Masz rację Pan Bóg pewnie za brzuch się trzyma - ze śmiechu..
    Pozdrawiam
    http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
    http://kadrowane.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam identyczne odczucia. Zło czai się wszędzie - nie wspomniałaś o Harrym Potterze, ani o zakupach w niedzielę, o czytaniu horoskopów i Gazety Wyborczej, oglądaniu TVN. Połowę społeczeństwa trzeba poddać egzorcyzmom - a kapłani pedofile? No cóż, właśnie dzisiaj słyszałam w TV, że episkopat uniewinnił swojego kapłana z Tarchomina od zarzutów pedofilii sprzed 10 lat. Według nich - dawno i nieprawda.
    Rzec by się chciało: Panie Boże, spuść nogę i kopnij!
    Pozdrawiam

    "Zapisane w locie"
    http://czarownica-z-bagien.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tym serkiem to przecież całkiem logiczne, nie? Koza rogi ma? Ma. Diabeł też. Trzy 6 są? Są. Wnioski nasunęły się same. ;) :)
    Czasami to ręce opadają. Ciekawe dlaczego jeszcze nie uczyniono egzorcyzmów na tych zbokach w sutannach czy habitach? Może na to powinni spożytkować energię? ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie to ręce opadają jak słyszę ,że ksiądz wypowiada się o życiu rodzinnym, wyznacza standardy moralne itp. Najbardziej rozbawił mnie kiedyś kącik nauk seksualnych w Radiu Maryja , jak to ksiądz kazał wiernym cytuję "najpierw rozpieszczać kobietę, a nie tak od razu...."To tak jak ja bym Chinki uczył jak należy rodzic bez bólu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, to przeca alfa, omega, beta i gamma, ostoja wiedzy wszelakiej. Wcale bym się nie zdziwiła gdy by się okazało, że taki ksiądz mówi jak radzić sobie na ten przykład z bólem menstruacyjnym, bo na pewno miał okres ;)

      Usuń
  9. Anonimowy09:47

    Chryste Anka a ty znowu najezdzasz na ten biedny kk...juz wez zejdz z niego bo nie ma po co.
    Niestety kk jest ostatnia ostoja wartosci które szanuje (a zapewniam ze bóg jedna z tych wartości nie jest) niestety
    większość ludzi jadących teraz po kk to jakieś zjebane pedalskie lewaki - o tak należy odróżnić pedała od homoseksualisty
    No to jestem ciekaw ilu zaraz odezwie sie "poprawnych politycznie" i bedzie chciało mnie za tego pedała zjeść :)
    No nic pozdro z grodu Kraka i dozoba w Sku ;)
    Przemek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biedny to on w istocie jest - moralnie, bo w imię tego co nauczają jego kapłani "po owocach ich poznacie". :P
      Skoro byłam już moherem, to mogę i lewakiem. Mnie nie interesują metki i nazwy, ale skrajności, na których buduje się potem nośnie emocjonalnie frazesy, które nie służą niczemu innemu jak dzieleniu i tak już podzielonemu nie tylko na czworo, ale i dziesięcioro narodowi.
      Wiesz tak samo jak ja, że z hasła honor i ojczyzna ten pierwszy odszedł niestety zupełnie do lamusa, a drugi jest niczym więcej jak słowem kluczem do przepychanek, które z ojczyzną i wartościami mają tyle wspólnego co dziewica z nierządem. Poza tym, ostoja by ostoją nominalnie i praktycznie pozostać sama winna wykazać się wartościami, a nie relatywizmem moralnym, bo ten piewcom boga, honoru, ojczyzny, cnoty i inszym ostojom wszelakim - nie tylko KK - w żadnym razie nie przystoi. Za to podoba mi się co by nie było, że jadem jadę jezuita Franciszek :P Może wreszcie jest to właściwy człowiek na właściwym miejscu, co zrobi z tym moralnym burdelem porządek dzięki czemu KK zasłuży sobie na dobre imię i szacunek : )
      Trzym się i daj znać kiedy na ojcowiznę zawitasz ;)

      Usuń
  10. Anonimowy16:32

    Ojcowizne aj waj powiadasz? I znow bhiednhego zhida beda za bhoda ciagac panowie slachta ;) aj waj :P
    Przem

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz rację. To jakaś psychoza, by doszukiwać się we wszystkim szatana. Takie np kozy. Ciekawe o czym myślą, gdy wcinają trawę.

    OdpowiedzUsuń
  12. masz rację z tym HK. Przecież zwykłe kozy też są szatańskie. Nigy nie wiadomo, o czym myślą, gdy jedzą trawę.

    OdpowiedzUsuń
  13. odnośnie pedofilii to to jest dno, dno i dziesięć metrów mułu...!

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy11:02

    odnośnie pedofilii znów będę bronił kk (o matko i córko co sie ze mną dzieje?) faktycznie mam wrażenie ze robi sie sztuczne zamieszanie wokół księży pedofilii - dla mnie pedofil to zwierze które trzeba ustrzelić (dosłownie) włożyć do wora , przewiązać sznurkiem i do rzeki, i nie ważne czy to jest ksiądz czy Polański (tak tak na stronie INTERPOLU nadal figuruje jako poszukiwany) ale niestety dmucha sie sztucznie sprawy księży...a takiego Polańskiego bronią wszyscy...bo to reżyser znany
    Niestety - pedofil to pedofil, nieważne kim był z "zawodu" zasługuje tylko na to żeby pierdolnąć w łeb i do rzeki, na nic więcej
    Przemek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No w tym wypadku nie sposób się z Tobą Przemku zgodzić. Pedofilia niczym dance macabre :P obejmuje wszystkie stany. I kto by tym pedofilem nie był, ofiary cierpią podobnie. Jeśli chodzi o chów pedofil w KK, to w tym przypadku nie jest to sprawa sztucznego zamieszania, a że tak powiem dysonans poznawczy KK do problemu, z którym faktycznie się boryka. Reakcji na Polańskiego też dysonans dotyczy.
      Nie zmienia to faktu, że linia obrony księdza z Dominikany w świetle dowodów jest żałosna i nie tylko nie zgodna z kościelnym przykazaniem szacunku do bliźniego, a zwyczajnie nie ludzka.

      Usuń
  15. I bum postanowiłem założyc blog :] Przemek

    OdpowiedzUsuń